Autor |
Wiadomość |
Shineall |
Wysłany: Czw 18:26, 17 Kwi 2008 Temat postu: |
|
ja nie mam chyba żadnego na razie... |
|
 |
Tyna |
Wysłany: Czw 16:26, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
O! Okazało się, że mam czterech lekarzy w rodzinie. ;DD |
|
 |
Panna S. |
Wysłany: Pią 10:23, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
lekarz to zdrowie chyba ;P
Więc warto mieć lekarza w rodziie...Oczywiście u mnie takiegowoż brak  |
|
 |
Tyna |
Wysłany: Nie 17:08, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
Mnie się lekarz kojarzy ze... Szpitalem! x) Albo z terapeutą lub pacjentami. Ale z krwią nigdy. ;] |
|
 |
Marcik |
Wysłany: Nie 15:38, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie zawsze lekarz musi kojarzyć się z krwią xD |
|
 |
Miss M. |
Wysłany: Nie 15:16, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
A ja się cieszę;P. Nie bardzo lubię widok krwi  |
|
 |
azure-rose |
Wysłany: Nie 14:31, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
A ja żałuję ,bo nie mam lekarza w rodzinie:)Nawet weterynarza nie mam:( |
|
 |
Tyna |
Wysłany: Sob 10:53, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja też mam lekarza w rodzinie. ^.^ Nawet trzech! Moja koleżanka właśnie dzisiaj ma u niego wizytę. |
|
 |
Marcik |
Wysłany: Pią 23:34, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
Własnie Sandra ma rację. Ja nigdy nie wymiotowałam krwią ale wiem że to coś wdety jest z układem krwionośnym. Nie ma to jak mieć lekarza w rodzinie xD |
|
 |
Panna S. |
Wysłany: Pią 21:24, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie...ja w ogóle rzadko wymiotuję {Ale zwierzenie;P}
Ale jeżeli Twoja koleżanka tak są, to musi koniecznie zgłosić się do lekarza, bo to może być choroba układów wewnętrznych! {Za dużo biologii w moim życiu } |
|
 |
Tyna |
Wysłany: Pią 20:05, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
Oł, tak. Zgadzam się. A czy zdarzyło Wam się kiedyś wymiotować krwią? ;> Trochę głupie pytanie, ale jestem ciekawa, bo mojej koleżance to często się zdarza. |
|
 |
Marcik |
Wysłany: Pon 22:25, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Bo nicy po co mam owijać w bawełnę... szczera i konkretna i tyle.... Dla mnie jak chłopak jest super przystojny to głupi i ma wazelinę zamiast mózgu! Ale jak jest brzydki to wie co się dzieje koło niego i myśli rozumem a nie chwilą xD |
|
 |
Panna S. |
Wysłany: Pon 15:53, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Nie da się nie zauważyć ;P
Marcik jak zwykle konkretna  |
|
 |
Marcik |
Wysłany: Pon 15:49, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Są głupi i co na to poradzić??
Jest zasada jak przystojny to głupi a jak brzydki to ma troche rozumu...
Ale my na to nic nie poradzimy... Przecież oni dojrzewają od nas z dwu letnim opóźnieniem więc sory, ale to nie moja wina że mają jeszcze olej w głowie...
To była moja wypowiedź  |
|
 |
Tyna |
Wysłany: Pon 14:16, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Są nawet spoko. xD Ale czasem... Nie do wytrzymania! |
|
 |
Panna S. |
Wysłany: Pon 14:14, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ale tylko czasami. ja tam się cieszę że oni istnieją  |
|
 |
Tyna |
Wysłany: Pon 14:13, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Świat z facetkami byłby... Różowy. To na pewno! Pewnie kosmetyczki byłyby wielkości busu. xD W ogóle wszystko było by super! xDD Czasem bez facetów świat byłby lepszy.  |
|
 |
Panna S. |
Wysłany: Pon 14:05, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Tyna!
Przecież chłopaki to takie dzieciaki... Wolniej dorastają od nas, i ich mózgi wolniej się rozwijają... I przez to masz 2 wyjścia- albo zaakceptować ich głupotę, albo spróbować ich zmienić...Ale to drugie to raczej zbyt trudne, więc nie pozostaje nam nic innego, jak zaakceptować chłopaków takimi jacy są...no bo w końcu jakby wygląd świat tylko z babami? ;P |
|
 |
Tyna |
Wysłany: Pon 14:00, 24 Mar 2008 Temat postu: |
|
Ja mam problem z chłopakami. Są głupi i co na to poradzić? xD Kto da odpowiedź z sensem, temu pochwalę posta. x)
Ale na to odpowiedzi chyba nie ma. xD |
|
 |
Panna S. |
Wysłany: Pon 12:02, 24 Mar 2008 Temat postu: Kącik HELP:) |
|
Coś takiego jak listy do redakcji w jakiejś gazecie
Macie problem z chłopakiem? Szkołą? Urodą? Zdrowiem?
Piszcie śmiało. odpowiemy, poradzimy!  |
|
 |